Jak dla mnie to specjalnie stwarzają tak gówniane warunki dla właścicieli, żeby nie chcieli niczego posiadać. Plan Clausa Schwaba, nie będziesz nic miał, ale będziesz szczęśliwy. No, bo jak być szczęśliwym jak ma się taki burdel w domu.
[...] że dzieci się nie rodzą w krajach rozwiniętych i rozwijających się ma totalnie inne przyczyny. Fachowo nazywa się to JAKOŚĆ KAPITAŁU LUDZKIEGO. Czyli rodzice stawiają na jakość a nie ilość. Chcą dziecku zapewnić mieszkanie i wykształcenie. Zmuszanie do urodzenia dziecka z niechcianej ciąży nic nie zmieni, bo tutaj chodzi O PLANOWANIE dzieci, [...]
[...] którzy mordują chrześcijan. Jan Paweł II całujący Koran, którego twórcą był pedofil i morderca to istna żenada. No, ale nic dziwnego, że Kościół jest coraz słabszy jak najpierw masoni, a potem komuniści mieli i mają za swoją życiową misję go zniszczyć i zrobić z niego lewackie i pacyfistyczne g*wno. Religia stała się dodatkiem, a nie [...]
[...] zaledwie trzech miesięcy w okresie letnim w 2016 roku, kiedy ponad 70 samochodów zostało podpalonych przez szalejących bandytów. Miasto to jest opisywane przez komentatorów jako „miasto bezprawia i walki”. Policja zmuszona była przyznać, że w sylwestrową noc nie udało się zapewnić bezpieczeństwa po tym, jak gangi imigrantów atakowały [...]
[...] zajmuje się tym na czym się zna... Potwierdza, że zwolennicy 500+ to hołota umysłowa, która ma małe ambicje życiowe, bo woli 500zł zamiast rozwoju kraju i zarobków 10000zł jako sprzedawca w maku w ciągu 10 lat. https://www.youtube.com/watch?v=D_ZU9httbqo To samo frankowicze. To po prostu ch.amy. Czy ja żądam zwrotu 2zł, jeśli nie wygram w [...]
[...] do tego chłodnika, czekać 2 dni, aż będzie się dało zjeść chociaż łyżkę. Tylko nie kupować chrzanu w słoiczku, bo w ogóle nie ma mocy, można go żreć tonami i nic się nie czuje. Świeżo wykopany chrzan pali jak poyebany, także polecam. Przegryzać pieczywem, a popijać można czym se chcecie. Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2017-04-17 12:14:27
grindziu no co Ty %-) jakbyś nie znał spamu w tym dziale gdzie kiedyś laseczki oceniało się hurtowo, a teraz posucha :'-( nikt już nie chce wklejać fajnych dupeczek. Podoba Ci się Ostovich, OK nie mam nic przeciwko, wyraziłem tylko swoje osobiste zdanie, że ona mi nie podchodzi, a przecież fajnie jak ludzie mają własne zdanie różniące się czasami [...]
Różal może pyerdolić takie bzdury, bo jako fighter dużo zarabia i sporo hajsu zbiera. Utrzymanie zwierząt idzie z pieniędzy z jego fundacji, gdzie darczyńcy wpłacają pewnie spore kwoty jako, że Różal jest popularny. Ciekawe z czego ma wyżyć hodowca zwierząt. Gorzej, że Różal wpyerdala się z butami i mówi innym jak mają żyć. Pitbule różala chyba [...]
[...] przy górnym przyczepie ramienno promieniowego - de facto nie jestem w stanie robić podciągania nachwytem, ale przy każdym innym uginaniu tez boli:( 2. Ból w prawym barku - jak np unoszę rękę za głowę. Dipsy odpadają, chyba że po dobrej rozgrzewce. 3. Najgorsze - przy większym zmęczeniu wyginam się bardzo wyraźnie w jedną stronę - przy [...]
U mnie w szkole jest jeden typ z Iraku. I nie trawię gościa. Nawet nie dla tego, że jest z Iraku, po prostu mi na nerwy działa. Jest chamski, uważa że mu się wszystko należy. Daje swoim koleżankom plecak do noszenie. No, dalibyscie dziewczynie plecak, żeby za Was nosiła? Jak jedna dziewczyna kiedyś powiedziała, że chyba mu się coś poj**ało to [...]
[...] ja miałem obniżone punkty z zachowania, on nic. I jeszcze potem pierdzielenie pani pedagog kilkugodzinne o mowie nienawiści. Potem jeszcze bardziej mi obniżyli, bo mi go kazali przepraszać, ale takiego wała nie przepraszam za coś czego nie żałuję i co mu się należało. I co ? Noszą mu ten plecak? |-) bo jakos mi to podpuchą podjeżdża|-)
No po tym jaką scenę urządziłem dzisiaj przy zakładaniu wkłucia to bym się nie zdziwił jakby tak zrobili. Pan doktór mi ciągle powtarzał, że nic się nie dzieje i ja to teoretycznie wiedziałem ale coś w głowie mi się kazało bać, nie wiem jak to opisać w sumie. W końcu musieli mnie przywiązac to tego łóżka i wtedy jeszcze bardziej się [...]
[...] ... taka mądrość etapu tylko widzicie drodzy przyjaciele poglądy zmienić łatwo ... kwestia gratyfikacji tylko kto zagwarantuje stałość obecnej sytuacji ... no bodaj na jakiś rozsądny czas zmiany zachodzą szybko i może się okazać że "zabieg" tak dzisiaj pożądany za czas jakiś może być "wyrokiem" znamy to , znamy ... ale jak chcemy się [...]
[...] lat niekoniecznie rowna sie wiekszej madrosci czy wiedzy. Jezeli nie mam z czyms do czynienia, to nie wazne czy przezylem 40 czy 80 lat, nadal nie mam o tym pojecia. Albo jak wyzej, cos sie zmienilo, ale osoba nadal.posiada wiedze sprzed 40 lat, czy jej rada jest lepsza z racji wieku? Kto przezyl w zyciu wiecej? Ktos kto ma 65 lat i poza [...]
[...] uzbrojony moze sie pojawic dziala skutecznie. Przestepcy zawsze minimalizuja ryzyko. To dziala w dwie strony. Ludzie sie gowniarzy nie boja. Boja sie co im sad dop******i jak cos zrobia sebixowi. Obenie i policja musi uwazac co robi, co jest kompletna kpina, a co dopiero obywatel. Zgadzam sie ze duzo osob to p***y ale z drugiej strony skoro [...]
[...] Ja się martwię, bo prosiaczek jest bardzo słaby, locha go odrzuciła. Babcia będzie go karmić przez butelkę, ale nie wiadomo czy przeżyje. Jakie imię mogę nadać świni? Bo jak już ma dożywocie, to musi mieć jakieś imię. na pewno o jakichś "Agaresowych" sprawach ... tego nie pojmiesz tak jak amelenium nie pomalujesz Prosiaczek słaby ? nic [...]
[...] stresu jedzą inni nie mogą jeść. Ja należe do tych drugich. Najgorsze uczucie dla mnie to być przejedzonym. Jem tyle żeby się najeść i może dla tego nie tyje. Nawet na święta się nie objadam. Myśle, że jak wyzdrowieje i przypakuje to będzie git. Poza wzrostem, ale k***a nadrobię to mordą. Ja się nie chcę przechwalać ale ja mam zaj**iste ryło.
Nie chciałem zabrzmieć jak Twój rodzic }:-( Po prostu z czystej sympatii i pewnego rodzaju troski o Twoje zdrowie chciałem dać Ci radę, moim zdaniem całkiem życiową. Tak czy siak koniec już z moimi życiowymi dyrdymałami ;-) Pytanie głównie do działowych weteranów - orientujecie się, co się stało z użytkownikiem i późniejszym modem Rakhu? Kiedyś [...]
[...] Z tym sraniem to rzeczywiście. Jak ktoś srał w lesie to wie o co chodzi. Kurfa, stresy ostatnio u mnie dużo różnych chvjowych spraw. U rodziny dziś jestem i też chvjnia, jakieś chvje z urzędu gminy się o coś tam doyebały. Nie chcę pisać o czym, ale mam nadzieję, że się sprawa rozwiąże. Życzę mi i wam, żeby jakoś to wszystko poszło. Mam [...]
[...] nic zbytnio nie czułem. Ale u mnie jest tak, że czasem czuję większą więź z kimś niespokrewnionym. Babcia czy dziadek - raz na pół roku odwiedziłem i tyle, a jak z kumplem z 10 lat do tej samej klasy i jeszcze nieraz po szkole w coś pograć to zupełnie inaczej. No, ale na pogrzebach czuję się dziwnie, czasem myślę i niby się [...]
W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie
